Powiedzieli po meczu.
Fabian Sowa, kapitan Avengers:
W piątkowy wieczór stanęliśmy na przeciw drużyny Promyk, mimo nie najlepszego miejsca w tabeli rozgrywek drużyna ta okazała się godnym przeciwnikiem z dużą wolą walki. Na początku spotkania podeszliśmy wysoko do przeciwnika, co szybko przemieniło się na bramki. Brak zmienników w Promyku spowodował naszą dużą przewagę, która była widoczna. Czasami nerwy i emocje brały górę w naszej grze, co było nie konieczne potrzebne, gdyż kontrolowaliśmy grę, ostatecznie wygraliśmy. A to jest najważniejsze. Brawa dla przeciwników.
Komentarze