Podsumowanie 5 kolejki spotkań.

Podsumowanie 5 kolejki spotkań.

Za nami piąta kolejka spotkań o mistrzostwo ALF Nowa Wieś. 

W pierwszym spotkaniu Nowi FC nie uronili kropli potu w meczu z Samymi Swoimi, gdyż zespół ten nie stawił się na zawody. Nowi FC dopisują zatem osiem bramek do swojego dorobku, a dla Samych Swoich był to już drugi walkower w tym sezonie.

W drugim meczu Włatcy Sradionuf mierzyli się z Promykiem. Faworyt nie zawiódł i już do przerwy prowadził różnicą czterech goli, a wynik brzmiał 5-1. Po zmianie stron zobaczyliśmy jeszcze cztery gole i mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem Włatcuf 8-2. Hat-tricka na swoje konto zapisał Królicki. Włatcy plasują się na czwartej lokacie, a Promyk jest przedostatni. 

Czwartkowe granie zakończyliśmy spotkaniem w którym K 3 podejmowało Oldboys Andrychów. Wydawało się że dla K3 będzie to dobra okazja przerwać słabą passę. Tak się jednak nie stało i to Andrychowianie cieszyli się po końcowym gwizdku z kompletu punktów. K 3 po pięciu rozegranych kolejkach z dorobkiem pięciu punktów zajmuje miejsce ósme, a Oldboys plasują się oczko wyżej.

Piątkowe zmagania zainaugurowaliśmy pojedynkiem DP Team z KCP Team. Drugi z wymienionych zespołów postanowił już w pierwszej połowie sprowadzić rywala na deski i sztuka ta udała się z nawiązką. KCP po dwudziestu pięciu minutach prowadziło 7-0 i jedyną niewiadomą w tym meczu były rozmiary zwycięstwa tego zespołu. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-9. W drużynie KCP trzy gole na swoje konto zapisał Bies. KCP z kompletem zwycięstw zajmuje miejsce trzecie, a DP z dwoma punktami okupuje lokatę dziesiątą. 

Drugi piątkowy pojedynek to mecz Avengers i Kęckich Ogrów. Lepiej w to spotkanie weszli Avengersi, czego efektem było prowadzenie do przerwy 2-0. Ogry miały swoje szanse jednak w bramce świetnie spisywał się Szulc. Po zmianie stron wspomniany Szulc obronił rzut karny, a jego koledzy postarali się  kolejne bramki i po meczu to Avengers cieszyli się z wyniku 5-1. Beniaminek zajmuje dobrą szóstą lokatę, a Ogry zasiadły na miejscu dziewiątym.

Kolejkę kończyliśmy najciekawiej zapowiadającym się meczem w którym Andrychów FC podejmował Atletico Killers. Andrychowianie szybko strzelili bramkę i pierwsza odsłona zakończyła się ich pewnym prowadzeniem 4-1. W drugiej części gry oba zespoły nie zamierzały odpuszczać i z obu stron padały kolejne gole. Killersi tego wieczora jednak nie sprostali głównemu pretendentowi do tytułu i polegli w stosunku 7-3. AFC  z kompletem zwycięstw przewodzi stawce, a Atletico mimo porażki zajmuje wysokie piąte miejsce. 

Pauza: Kojoty.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości